frecia - 2013-03-14 10:44:07

Witam chciałam się spytać o sterylizacje fretki słyszałam że po tym mają mniej wyczuwalny zapach, jak sprawdziło się to w waszym przypadku? Słyszałam też że są wtedy łagodniejsze i bardziej chętne do pieszczot :heart: .Jak było u was? Czy coś się zmieniło?

mynia - 2013-04-18 11:27:03

frecia, fretki mają swój specyficzny zapach, trzeba go pokochać, bo całkowicie wyeliminować się nie da ;)
W okresie rui fretki wydzielają bardzo intensywny zapach, dla wielu osób jest to "smród" nie do wytrzymania.
W tym okresie również fretki często "uczulają".
Po kastracji, czy po podaniu implantu Suprelorin (obecnie bardziej polecanej formy kastracji) zapach znacznie się zmniejsza, jednak trzeba pamiętać, że nie zanika całkowicie.
Dodatkowo dochodzi higiena (i tutaj nie chodzi o kąpiele fretki, bo zbyt częste kąpiele powodują spotęgowanie uciążliwego zapachu). Ważne by regularnie sprzątać kuwety, prać i wymieniać szmatki/hamaki. Wyrzucać niedojedzone i zachomikowane mięso etc.


Wracając do kastracji - pamiętaj, że w przypadku zbyt wczesnej, fretki po kilku latach są bardzo narażone na choroby nadnerczy (dlatego później bardzo trzeba dbać o naturalny cykl dnia i nocy, nie przegrzewać zimą itp). Natomiast brak działania w przypadku rui u samicy, która niestety w wielu przypadkach przeradza się w ruję przetrwałą może doprowadzić do silnego wyniszczenia organizmu, anemii, ropomacicza oraz śmierci zwierzaka. Zarówno niekastrowane samce jak i samice w późniejszym okresie życia, często narażone są na nowotworzenie narządów rodnych. Obecnie najlepiej tuż przed pierwszą rują, lub na samym początku jej trwania jest wszczepić w/w implant. W późniejszym etapie życia fretki, gdy implant zakończy swe działanie, w porozumieniu z lekarzem weterynarii, oraz po wykonaniu podstawowych badań krwi i usg - należy rozważyć kastrację chirurgiczną lub podanie kolejnego implantu.

No i niestety nie z każdej fretki da radę zrobić "przytulaka"  ;) Nie wszystkie znajdą czas na siedzenie na rękach i mizianie. Szczególnie te bardzo młode, są często zbyt zajęte rozrabianiem, by "tracić" czas na siedzenie na rękach ;)

http://www.informacjekielce.pl/ pasjart.pl wczasy dla singli nad morzem